Nie mogę żyć bez czekolady. Wiem, zabrzmiało to trochę dramatycznie, ale mam do tej substancji (wyskokowej poniekąd) ogromną słabość i nie mogę się bez niej obejść. W zeszłym roku dokonałam drastycznych zmian w moim sposobie żywienia. Przestałam jeść mięso, ryby, nabiał i jajka. Chociaż początkowo wydawało mi się, że będzie mi się cieżko przyzwyczaić to jak już podjełam decyzję okazało się, że to nic takiego. Byłam zmotywowana ważnymi powodami i to pomogło mi trzymać się swoich postanowień. Żałuję, że nie odważyłam się na ten krok dużo dużo wcześniej. Z czekoladą jest inaczej, nie jestem w stanie obejść się bez niej nawet dwóch czy trzech dni. Nie musi to być okazały deser, jak ten tutaj, ale codzienna odrobina czekolady z mocnym espresso poprawia mi humor jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. A że moje ciche uzależnienie nikomu nie szkodzi nie widzę powodu by pozbawiać się tej przyjemności.
Czasami, nachodzi mnie ochota by zjeść całą moją tygodniową rację czekolady w jeden wieczór i na taką ewentualność pomyślany jest poniższy przepis. Jeśli należysz do osób które liczą kalorie to od razu przejdź na inną stronę. Pomimo tego, że ten deser jest w 100% wegański to nie jest to jedzenie dietetyczne. Dostarczy twoim kubkom smakowym niezapomnianych wrażeń – aksamitnie gładkiej, instensywnie czekoladowej przyjemności z nieco pikantnym posmakiem. Radzę wam podzielić się taką tartą z kimś kogo lubicie (lub znajdźcie sobie mniejsze foremki) bo by całą taką tartę zjeść samemu (i to mówię ja – czekoladowa fanatyczka) to poważne wyzwanie. Jest to deser wyłącznie dla dorosłych więc niech wam nie przyjdzie do głowy by oferować go nieletnim lub co gorsza zwierzętom domowym – nie docenią.
- porcji: 2-4* (zobacz Uwagi)
Składniki
KRUCHY SPÓD
- 120 g białej mąki
- 2 szczypty soli
- 3 łyżeczki brązowego cukru**
- 2 krople esencji waniliowej (niekoniecznie)
- 40 ml / 2½ łyżki oliwy z oliwek
- około 20 ml / 1½ łyżki wody o temperaturze pokojowej
KREM CZEKOLADOWY
- 150 g gorzkiej czekolady (70% kakao)
- 2 spore szczypty ostrego chili w proszku
- ¾ szklanki mleka migdałowego***
- 30 ml / 2 łyżki syropu klonowego
- 1 płaska łyżeczka oleju kokosowego
Przygotowanie
KRUCHY SPÓD
- W misce, zamieszaj mąkę, sól i cukier. Dodaj esencji waniliowej i oliwy z oliwek i zacznij wyrabiać ciasto rękami (łatwiej wtedy ocenić ile potrzeba wody) i dodaj około 1½ łyżki wody – tyle by otrzymać plastyczne ale nie mokre ciasto. Podziel ciasto na dwie części.
- Uformuj kulkę z jednej części i umieść ją na stolnicy / blacie pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia (zobacz zdjęcie nr 1, powyżej).
- Delikatnie (nie naciskając za bardzo) rozwałkuj ciasto za pomocą wałka na cieńki placek, na tyle duży by był w stanie wypełnić pojedyńczą formkę na tartę (zobacz zdjęcie nr 2).
- Połóż rozwałkowane ciasto na foremce i ściągnij arkusz przylepiony do ciasta. Delikatnie wyłóż foremkę ciastem. Upewnij się, że ciasto sięga do krawędzi dna (zobacz zdjęcia nr 3 i 4).
- Ostrzem noża odetnij nadwyżkę ciasta wystającą ponad boki foremki (zobacz zdjęcie nr 5).
- Widelcem ponakłuwaj spód ciasta (zobacz zdjęcie nr 6).
- Powtórz kroki 1-6 z drugą połową ciasta.
- Nagrzej piekarnik do 175° C a wyłożone ciastem foremki włóż do lodówki na około 60 minut.
- Wyłóż ciasto papierem do pieczenia i wsyp do niego coś do obciążenia (groch, ryż lub ceramiczne koraliki do pieczenia). Piecz przez około 20 min, następnie wyjmij obciążenie i piecz przez kolejne 5-10 minut – aż spód nabierze koloru.
- Ostudź spody. Po ostudzeniu, wyjmij je z foremek.
KREM CZEKOLADOWY
- Rozpuść czekoladę nad kąpielą wodną. Ściągnij z palnika ale miskę z czekoladą pozostaw nad parą. Powoli wlewaj mleko migdałowe mieszając ręczną ubijaczką do jajek. Może się wydawać, że czekolada nie połączy się z mlekiem (z powodu dużej zawartości wody w mleku migdałowym), ale to tylko faza przejściowa. Delikatnie mieszaj nad naczyniem z gorącą wodą i po chwili uzyskasz jednolitą, w miarę płynną masę czekoladową.
- Dodaj po kolei: sproszkowane chili, syrop klonowy i olej kokosowy, delikatnie mieszając po każdym dodatku.
- Gdy uzystkasz jednolity krem, daj mu ostygnąć (ale nie za bardzo bo stwardnieje), po czym wlej do spodów. Ostudź krem do końca w temperaturze pokojowej a dopiero później wsadź do lodówki. Jeśli wsadzisz tarty do lodówki zbyt wcześnie krem czekoladowy może się skurczyć i pęknąć.
Uwagi
*Użyłam dwóch foremek o średnicy 12,5 cm, ale ten przepis z łatwością usatysfakcjonuje 4 osoby jeśli użyjesz czterech mniejszych foremek.**Zmieliłam cukier w młynku do kawy by mieć gładkie ciasto. Jeśli to za duży kłopot to spokojnie możesz użyć gotowego cukru pudru.
***Użyłam mleka migdałowego domowej produkcji, które zawiera 1 szklankę migdałów do 3 szklanek wody. Nie jestem pewna czy kupne mleko da taki sam rezultat gdyż zawiera ono zwykle dużo więcej wody. Najlepiej i zdrowiej zrobić je w domu.