Mam nadzieję, że lato zawitało już do was (oczywiście, mam na myśli północną półkulę bo jeśli południowa też ma lato to mamy poważny problem), ale na wypadek gdyby się trochę jeszcze ociągało postanowiłam sprowadzić namiastkę gorącego, greckiego lata do waszej kuchni. Dzisiaj na obiad jedno z moich ulubionych greckich dań – Gemista (lub Yemista). Gemista oznacza po prostu faszerowane warzywa, więc to danie ma wiele wcieleń. Pod tą nazwą spotyka się tu faszerowane papryki, pomidory, kuliste cukinie i bakłażany, nadaje się wszystko co da się nafaszerować. Nadzienie ma zazwyczaj mięso lub ser, ale moje oczywiście jest wegańskie i smakuje tak samo dobrze. Naczęściej spotykaną wersją jest mieszanka pomidorów i papryk ale, że ja wolę papryki to moje danie składa się wyłącznie z nich.
Gemista kojarzy mi się z naszymi greckimi wakacjami w 2012, podczas których objadałam się tą potrawą. Wtedy właśnie pokochałam to danie i to miejsce. Tak nam się wtedy tu spodobało, że wróciliśmy do Londynu z postanowieniem by przeprowadzić się na Paros. Na początku, nikt nam nie wierzył. Rodzina i znajomi myśleli, że tak nam się ubzdurało pod wpływem urlopowego relaksu i że się jeszcze rozmyślimy. Mylili się. Co prawda przeprowadzka zajeła nam 6 miesięcy dłużej niż planowaliśy. Obydwoje mieliśmy momenty zwątpienia i zastanwialiśmy się czy mamy po kolei w głowie ale nie rozmyśliliśmy się i pomimo wzlotów i upadków nie żałujemy tego ruchu. Dużo nas to doświadczenie nauczyło, zmieniło nas i zdaliśmy sobie sprawę, że robienie czegoś co cię pasjonuje jest warte o wiele więcej niż nawet dobrze płatna ale mało satysfakcjonująca i stresująca praca. Ja odkąd pamiętam miałam jakieś tam skłonności kreatywne ale brak pewności siebie i strach powdował, że nigdy nic z nimi nie zrobiłam. Teraz używam prawej półkuli niemal codziennie i nareszcie nie czuję, że wykonuję pracę, która jest wbrew mnie. No dobra, koniec gawędziarstwa. Wracając do papryk:) to są naprawdę dobre, sycące i równocześnie lekkie. Jeśli masz czas to najlepiej przyrządzić je dzień wcześniej bo Gemista zdecydowanie zyskuje na drugi dzień.
- sztuk: 10
Składniki
PAPRYKI
- 10 kolorowych papryk
- 200 g długoziarnistego ryżu
- 2 szklanki obranych i pokrojonych pomidorów (4 średnie pomidory) LUB 2 x 400 g puszki
- ¼ szklanki świeżej mięty, posiekanej
- ¼ szklanki świeżej pietruszki, posiekanej
- 20 czarnych oliwek Kalamata, wypestkowanych & pokrojonych
- ¼ szklanki rodzynek, posiekanych
- ¼ szklanki orzeszków piniowych (lub posiekanych migdałów), podprażonych na patelni
- ¼ szklanki / 60 ml / 4 łyżki oliwy z oliwek
- 1 mała czerwona cebula, drobno posiekana
- 2 duże ząbki czosnku, zmiażdżone
- 1 kopiata łyżeczka soli
- świeżo zmielony pieprz
- 1 łyżeczka cukru
- ½-1 łyżeczki płatków chili (niekoniecznie)
SOS
- ¼ szklanki / 60 ml / 4 łyżki oliwy z oliwek
- ½ szklanki obranych i pokrojonych pomidorów (1 średni pomidor)
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- ½ szklanki wody
- sól & pieprz, do smaku
Przygotowanie
- Nastaw piekarnik na 180° C.
- Umyj papryki, odetnij jakieś 1-2 cm od nasady ogonka i odłóż na później. Nie odciniaj zbyt blisko ogonka bo może wypaść i nadzienie wyschnie podczas pieczenia. Wyjmij nasiona i membrany z papryk i ułóż je w brytwance tak by się lekko stykały. Jeśli nie masz na tyle papryk by wpełnić brytwankę lub masz za dużą brytwankę wbierz takie papryki, które są stabilne bo inaczej przewrócą się podczas pieczenia. Dno każdej z papryk posyp szczyptą cukru.
- KROK, KTÓRY MOŻNA POMINĄĆ: Możesz zmiksować pomidory jeśli nie lubisz widocznych kawałków w nadzienu. Ja zwykle siekam je nożem dość drobno. Możesz także zeszklić cebulę i czosnek zanim wmieszasz je do farszu ale nie jest to konieczne.
- W dużej misce zmieszaj wszystkie składniki na farsz. Wypełnij papryki farszem. Nie wypełniaj ich za bardzo – farsz powinien sięgać linii przecięcia – bo podczas pieczenia ryż zwiększy swoją objętość. Przykryj nafaszerowane papryki odciętą częścią papryk.
- Zmieszaj wszystkie składniki na sos. Przypraw solą i pieprzem do smaku. Wylej sos na dno brytwanki, pomiędzy papryki.
- Zabezpiecz wierzch papryk folią kuchenną i wstaw brytwankę do nagrzanego piekarnika na 90 minut. Po 45 minutach, zdejmij folię by papryki nabrały koloru. Sprawdź czy ryż jest ugotowany przed wyciągnięciem z piekarnika, jeśli niezupełnie to zostaw papryki w ciepłym (wyłączonym) piekarniku na kolejne 30 minut by doszły.
- W Grecji to danie je się w temperaturze pokojowej, więc pozwól paprykom wystygnąć przez podaniem. Najlepiej smakują z prostą zieloną sałatką i świeżym wiejskim chlebem.