Gdy zaczełam spotykać się z Duncanem, bardzo zaimponowało mi, że chłopak potrafi gotować. Na jednej z naszych pierwszych randek, zrobił nam pyszną kolację a nie sądze, że na tym etapie znajomości zdawał sobie sprawy jakiego mam bzika na punkcie dobrego jedzenia. Potajemnie szczypałam się w rękę bo nigdy wcześniej nie udało mi spotykać z kimś, kto tak dobrze orientuje się w kuchni. Gdy mu się do tego przyznałam zareagował nader skromnie. „Jestem z Melbourne” powiedział „a faceci z Melbourne umieją gotować”. Czemu nie wiedziałam o tym wspaniałym mieście pełnym nowoczesnych gości wcześniej?
Gdy zamieszkaliśmy razem, to ja przejełam większość gotowania, szczególnie teraz bo jest to jakby nie było mój zawód (szczęściara ze mnie, co nie?). Jest jednak sfera kulinarna, którą w 100% zostawiam Duncanowi i nawet nie próbuję się w tej dziedzinie dokształcać. Pieczenie z użyciem drożdży to tylko i wyłącznie jego domena. Mam wrażenie, że on wolałby gdyby tak zostało a ja uwielbiam jego wypieki więc jest to bardzo fajne, że od czasu do czasu mogę sobie coś zażyczyć i on mi upiecze. Duncan jest w tym naprawdę dobry a jego lekka obsesja jak chodzi o precyzję bardzo się w tutaj przydaje. Jest zupełnym samoukiem i wszystkie umiejętności jakie posiada zdobył z książek. Jest żywym dowodem na to, że jak się naprawdę czegoś chce to każdą umiejętność można opanować przy odrobinie uporu i wytrwałości. Dziś zostałam uraczona przepyszną chałką nadziewaną czekoladą i orzechami włoskimi. Jest wyśmienita i pomimo najszczerszych chęci, nie byłam w stanie poprzestać na jednym kawałku. Tak mi smakowała, że trzeba mnie było od niej odciągać siłą…
- sztuk: 1 bochenek
Składniki
CHAŁKA
- 220 g mąki typu 650
- 250 g mąki typu 500
- 2 łyżki cukru (użyliśmy brązowego nierafinowanego)
- 10 g soli
- 7 g drożdży suszonych typu instant
- 300 ml ciepłego mleka migdałowego + 1 łyżka do posmarowania ciasta
- 1 łyżka oliwy z oliwek + extra do posmarowania ciasta i blachy
NADZIENIE
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 4 łyżki cukru (użyliśmy brązowego nierafinowanego)
- 150 g orzechów włoskich, drobno posiekanych
- 100 g 70% czekolady deserowej, drobno posiekanej
Przygotowanie
- W dużej misce, połącz mąki, cukier, drożdże i sól.
- Wlej podgrzane (nie zimne!) mleko migdałowe i wszystko zamieszaj drewnianą łyżką. Dodaj oliwę i wmieszaj ją w ciasto.
- Gdy wszystkie składniki połączą się opróżnij miskę na blat/stolnicę. Wyrabiaj ciasto przytrzymując jeden koniec ciasta lewą ręką i rozciągając drugi koniec prawą. Następnie scal ciasto, obróć o 90 stopni i powtórz. Wyrabiaj w ten sposób przez około 10 minut. Popatrz na zdjęcie pod tym przepisem jeśli nie jesteś pewna/pewien jak wyrabiać ciasto.
- Gdy ciasto zrobi się gładkie i lśniące, włóż je do lekko naoliwionej miski, posmaruj jego powierzchnię oliwą i przykryj miskę czystą ścierką. Pozostaw w ciepłym (ale nie za ciepłym, np. nie przy zapalonym kominku) miejscu na 1-2 godzin (aż ciasto dwukrotnie urośnie).
- Wyłóż ciasto na blat/stolnicę i naciśnij je dłońmi kilkakrotnie tak by pozbyć się baniek powietrza jakie wytworzyły się pod wpływem fermentacji drożdży.
- Podziel ciasto na trzy równe części. Rozwałkuj jedną z części na płaski placek o długości 30 cm i szerokości 8-10 cm i postępuj zgodnie z instrukcjami poniżej:
- KROK 1 Przy pomocy pędzla nasmaruj rozwałkowane ciasto oliwą (zdjęcie 1).
- KROK 2 Posyp ciasto cieńką warstwą cukru (zdjęcie 2).
- KROK 3 Posyp ciasto posiekaną czekoladą (zdjęcie 3).
- KROK 4 Posyp ciasto posiekanymi orzechami włoskimi (zdjęcie 4).
- KROK 5 Powoli zwiń ciasto w ciasną rolkę (zdjęcia 5 i 6).
- Powtórz kroki 1-5 z pozostałymi partiami ciasta.
- Upleć warkocz z 3 wypełnionych nadzieniem części ciasta, tak jak na zdjęciu poniżej.
- KROK 1 Ułóż 3 pasma razem tak jak na zdjęciu (zdjęcie 1).
- KROK 2 Weź lewe pasmo w dłoń i skrzyżuj nad środkowym pasmem (zdjęcie 2).
- KROK 3 Weź prawe pasmo w dłoń i i skrzyżuj nad środkowym pasmem (zdjęcie 3).
- KROK 4 Powtórz kroki 2 i 3 aż speleciesz cały warkocz, delikatnie ściśnij wszystkie trzy końce tak by trzymały się razem.
- Odłóż uformowany warkocz (przykryty ścierką, na natłuszczonej oliwą blasze) na kolejną godzinę. Przed upływem godziny, nagrzej piekarnik do 180° C/ 350° F.
- Posmaruj chałkę oliwą (to nada jej ładny kolor).
- Piecz przez 25-30 minut, aż chałka zrobi się lekko brązowa. Posmaruj ciągle jeszcze ciepła chałkę mlekiem migdałowym zmieszanym z oliwą (pół na pól) by ładnie lśniła.